poniedziałek, 14 września 2015

Ania

10 - 12.09.2015
W czwartek i sobotę miałam okazję sprawdzić możliwości pożyczonego od cioci obiektywu (35mm f/1.8). Zapozowała mi jak zawsze niezastąpiona Ania i muszę powiedzieć, że ten obiektyw w porównaniu do moich potrafi zdziałać cuda :)

Kilka pstryków z czwartku:



I jeszcze coś z soboty:


 11.12. 

 I na koniec może jeszcze jakiś widoczek :)


Nie pozostaje mi nic innego jak zakup jasnej stałki :)

19 komentarzy:

  1. Dobry start, ale miałbym parę zastrzeżeń, kilka sugestii odnośnie zdjęć. Poasystuj mi kiedyś, może Ci to coś da. Hm?

    Skąd jesteś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie wysłucham zastrzeżeń i sugestii.
      Jestem z Żywca, ale przez większość roku przebywam w Gdyni.

      Usuń
    2. Dlaczego Gdynia? Teraz też pewnie tam jesteś, co?

      Usuń
    3. Tak jakoś wyszło, ale nie ukrywam, że zamiast rozmowy o tym dlaczego i gdzie pomieszkuje wolałabym usłyszeć coś o opublikowanych tutaj zdjęciach.

      Usuń
    4. Wybacz, jestem ciekawski.

      Pierwsza rzecz: 32 zdjęcia? To jest prawie cała rolka filmu, więc robiąc zwykłe zdjęcia koleżance musiałabyś wypstrykać 2-3 rolki, by z tego coś wybrać.
      Robiłem ostatnio sesję modową. Dwie modelki, 6 kreacji, Zamknę się w około 20 zdjęciach. I to będzie cały materiał do publikacji.

      Po drugie. Sztuczne pozy. Jeśli ktoś nie umie pozować, niech jest naturalny. Kadry? Tło? Nie bój się ciąć, kadrować ciaśniej, ani też szerzej. Nie musi być centralnie, a w tle nie musi być ładny las, jezioro itp.
      Obiektyw? Nie marudź, że kit jest zły i pożyczony od cioci sprzęt zmienia wiele. Zainwestuj w blendę, by doświetlać twarz (to koszt ledwo 70 zł). Wybieraj chwile przed zachodem lub po wschodzie słońca. Jeśli uważasz, że obiektyw jest za ciemny, to rób zdjęcia gdzieś, gdzie jest jasno.

      Zobacz takiego Aarona Feavera. Tło, miejsce odgrywają drugoplanową rolę. Ostatnia rada? Zainwestuj w analoga. Sprawdzony Zenit z Heliosem, który nie mydli mogą być. Nauczysz się szanować kadry.

      Usuń
    5. Tak wiem, zdjęć jest sporo, ale zamieszczam tutaj specjalnie znaczną większość, bo oglądającym te zdjęcia prościej jest wytknąć mi błędy na 30 niż na 3.
      Poza tym nie ma co porównywać sesji modowych (pewnie w dodatku reklamowych) do zwyczajnej sesji dla koleżanki, która oczekuje ode mnie 30-40 lub więcej dobrych ujęć niż 5 idealnie "wycackanych".

      Sztuczne pozy? Hmmm akurat odnoście tej modelki ciężko jest mi to oceniać - po prostu znam ją stanowczo za długo i wiem jakie mam szansa na naturalne, a jednocześnie ładne ujęcia. Na zdjęciach z innymi modelkami staram się, aby wszystko było jak najbardziej naturalne.
      "Nie bój się ciąć, kadrować ciaśniej, ani też szerzej" czyli mam rozumieć, że moje kadry są albo za ciasne albo za szerokie, tak?
      Nie jestem fachowcem, ale skoro widzę ogromną różnicę między moimi obiektywami (f/4-5.6 lub f/3.5-3.6) a stałką (f/1.8) to różnica musi być naprawdę duża. Blendę posiadam, ale niestety nigdy nie mogę znaleźć trzeciej osoby, która pójdzie ze mną na zdjęcia, tylko po to żeby trzymać blendę, która bądź co bądź jest dość duża i średnio poręczna. Co do godzin zdjęć nie zawsze "modelki" mają czas o takich porach, właśnie dlatego lubię robić zdjęcia w miejscach gdzie jest więcej cienia czyli parku, przy lasku, nad jeziorem itp. Nie zawsze mam wpływ na miejsce zdjęć - jak "modelka" się uprze, że zdjęcia chce w parku czy w innym ciemniejszym miejscu to cóż trzeba sprostać wymaganiom.
      Żywiec jest pełny ciemniejszych miejsc, dlatego byłam zmuszona najpierw pożyczyć, a potem kupić jaśniejsze szkło, w Gdyni z reguły nie miałam z tym problemów, bo tam przeważają jasne miejskie przestrzenie i oczywiście plaże.

      Co do analogów to troszkę się w życiu napstrykałam uwzględniając liczbę zdjęć na kliszy, dlatego uwielbiam fotografię cyfrową, która nie narzuca ograniczeń. Jeżeli robiłabym zdjęcia martwej naturze itp. pewnie bez większych problemów mogłabym zamknąć "sesje" na 16-24 różnych i przemyślanych kadrach, ale żywi ludzie mają inne wymagania. Poza tym muszę brać pod uwagę, że to co mi się podoba nie koniecznie spodoba się "modelce" więc zrobienie 10 zdjęć, które mi się podobają dają mi 90% pewności, że dziewczyna będzie miała problem wybrać z nich chociaż jedno, które uzna za dobre

      Usuń
    6. Masz rację. Łatwiej wytknąć błędy na 30 zdjęciach niż na 3.

      Oczywiście, że nie ma co porównywać sesji modowych do zwykłych zdjęć, ale przecież dążysz do perfekcji. Wzoruj się na najlepszych. Co do kadrów, to Twoje są bardzo zachowawcze. Jakbyś bała się wyjść poza schemat.
      Obiektyw? Tak, jest różnica. Kit musi być domknięty, żeby był ostry, a wtedy robi się ciemno. Ze stałką nie ma takiego problemu. Mydli na początku, a lekkie domknięcie nie spowoduje drastycznego spadku światła. Różnica jest kolosalna - jednak zamiast marudzić trzeba wykorzystywać to, co się ma. Jeśli nie zmienisz obiektywu, to zmień miejsce, porę itd.
      Blenda? Czasem sam blenduję. Ręce bolą, ale da się. Już teraz nie wychodzę bez blendy robić zdjęcia.

      Co do upierania się modelek do zdjęć, pozowania, pory itd. Pamiętaj, Ty jesteś fotografem. Dąż do tego, żebyś Ty była autorytetem. Nie będziesz zmuszona robić mnóstwo zdjęć z obawy, że większość się nie spodoba. Ty rządzisz. Modelka chce zdjęcia, robisz je, dajesz autorski materiał.

      A ograniczenia? Są dobre, chyba że ograniczają jakość. Bo liczy się jakość, a nie ilość. Na średnim formacie standardowo mam 12 klatek. Tylko. To wystarczy. Masz 12 możliwości. Przed każdym zastanawiasz się kilka razy, czy tego chcesz.

      Usuń
    7. Pokażę Ci kilka zdjęć:
      https://picasaweb.google.com/lh/photo/myt8csjyn5cJrZIRZzHLPWSAdgLLsQz4SaALOaczTBk?feat=directlink to jest jeden kadr z tej sesji modowej
      a tu przykład, że nie trzeba centralnie kadrować i można jednoczesnie trzymać blendę i aparat:
      http://3.bp.blogspot.com/-Ma20rCyr5bk/VdY5MMAjH5I/AAAAAAAAGTQ/mLmNGv6EdGg/s1600/DSC_8376.JPG
      Dla jasności, focę na D90 - ta matryca nie jest najlepsza plus do tego mam 17-50/2.8, którego tez trzeba domykać, mydli już okrutnie i jest wolny. I do tych zdjęć wcale nie potrzeba stałki - światła było mnóstwo.

      Usuń
    8. Perfekcja moim zdaniem jest w tedy kiedy i fotograf i modelka są zadowoleni ze zdjęć. Co do kadrów to ile oczu tyle opinii, każdy lubi co innego. Skoro jest różnica w obiektywach to dlaczego pisałeś "Nie marudź, że kit jest zły i pożyczony od cioci sprzęt zmienia wiele"? Przecież wiadomo - "Różnica jest kolosalna".
      Wolę skupić się na prawidłowym kadrze i modelce, zamiast zastanawiać się dodatkowo czy dobrze trzymam blendę i czy jeżeli troszkę się ruszę, żeby kadr był lepszy nie spadnie mi ona. W wypadku kiedy miałabym myśleć jeszcze o blendzie chyba jedynym wyjściem byłby wleczenie ze sobą statywu.
      Właśnie je jestem fotografem czyli na moich barkach leży zadowolenie zarówno moje jak i modelki. Takie porównanie - jak dziewczyna idzie do fryzjera to oczekuje ładnej i konkretnej fryzury, fryzjer może coś zasugerować, poprawić, ale niedopuszczanie jest kiedy dziewczyna chce przyciąć włosy, a od fryzjera wyjdzie w irokezem. Z fotografią jest tak samo kiedy fotografujesz dla kogoś. Oczywiście jeżeli ja szukam modelki do zdjęć według mojego pomysłu to w tedy wiadomo, że modelka nie ma za wiele do powiedzenia.

      Ja nie lubię ograniczeń. Wolę zrobić 100 zdjęć i wybrać z nich 40 niż zrobić 10 i nie mieć co wybrać. Zwłaszcza, że mam "manie" robienia zdjęć kiedy np. modelka mrugnie, na analogu byłoby to stracone zdjęcie, ale fotografia cyfrowa daje możliwość zrobienia kolejnego bez wyrzutów sumienia.

      Usuń
    9. To pierwsze zdjęcie mi się podoba, co do drugiego jakoś nie jestem przekonana i nie chodzi mi o kadr, który jest dobry, ale raczej o fakt co to zdjęcie ma przedstawiać? Poza tym ucięcie dziewczyny w kolanach to chyba jednak nie najlepszy pomysł.

      Usuń
  2. 'Z fotografią jest tak samo kiedy fotografujesz dla kogoś." To zależy, czy robisz sztukę, czy rzemiosło. Porównanie jest dobre, jeśli chodzi o zdjęcia do dowodu. Jeśli ktoś wybiera Ciebie do zrobienia zdjęć, to znaczy, że Twój styl mu odpowiada. Chyba że chodzi o packshoty. Tu nie masz zbyt wiele do powiedzenia.

    Opinię o uciętych kolanach przemilczę. Wyjdź poza schemat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jeszcze tak: sugerujesz, że chcesz usłyszeć opinie, a mimo to każdą odbijasz i próbujesz się wytłumaczyć. Czepiasz się słówek.

      Nie marudź, że kit jest zły. Różnica między kitem a stałką jest kolosalna, ale sprzęt naprawdę nie zmienia wiele, jeśli potrafisz wyjść problemowi na przeciw.

      Usuń
  3. Sztuką jest tworzyć dla kogoś, a nie żyć pod hasłem "I tak mnie nie zrozumiesz, bo jestem artystą".
    Oczywiście, że chcę usłyszeć opinię, a nawet krytykę, ale konstruktywną podpartą argumentami. Ja jej nie odbijam tylko przedstawiam swój punkt widzenia i liczę na to samo z drugiej strony. Dialog uczy najwięcej.
    Nie czepiam się słówek - nie lubię po prostu jak ktoś gubi się w tym co mówi.

    Dobry fotograf nawet starym telefonem zrobi dobre zdjęcia - ale jak już wspominałam nie jestem profesjonalistką więc sprzęt bardzo pomaga mi w doskonaleniu się.

    A co do wychodzenia poza schemat i tamta fotografię to uważam, że sztuka sztuką, ale "kaleczenie" modelki? Mi po prostu się tamto zdjęcie nie podoba z wielu przyczyn - ujęcie modelki jest pierwszym na jaki zwróciłam uwagę tylko dlatego, że ja fotografuje właśnie ludzi.

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że te zdjęcia są takie ciemne, przy takim obiektywie mogły byc o wiele jaśniejsze :( Ale nie zniechęcaj się, im więcej będziesz ćwiczyć, tym więcej się nauczysz :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładnie! :)
    http://frazeologizmastrall.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wykorzystałas niestety możliwości tej stałki :(
    Ustawiasz aparat manualnie, czy lecisz z automatu? Bo tu może być problem/rozwiązanie.

    Co do zdjęć, wstawiasz ich moim zdaniem za dużo :) człowiek ogląda i ma wrażenie że wszystko jest takie samo. Wstawiaj max 10, najlepszych ujęć, zaskocz ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, aparat poza ostrością ustawiam manualnie.

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Mile widziana konstruktywna krytyka i cenne wskazówki :)