Pierwsze zdjęcia w tym roku :)
Nie chciało mi się wychodzić z domu, a chciałam coś popstrykać, więc skonstruowałam prowizoryczne tło i bardzo prymitywne oświetlenie. Na początek zaczęłam męczyć sama siebie, ale że nienawidzę własnych zdjęć, musiałam pobawić się obróbką i lekko chyba przegięłam :) Oto rezultat:
Na temat tych zdjęć się nie wypowiem :D Ale na szczęście niedługo później przyszła Anka :)
Szału nie ma, ale jak na bardzo prymitywne warunki jest całkiem znoście :) Ciesze się, że w ogóle coś wyszło :)
drugie zdjęcie najlepsze :) ćwicz ćwicz i będzie coraz lepiej :) ja na początku też rozkładałam różnokolorowe materiały, teraz robię to na ścianie i odbijam światło blendą ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) A blendę na pewno prędzej czy później kupię :) Może z czasem kupię także tła i softboxy, ale to tylko marzenia obecnie :) Na razie muszę opanować podstawy :)
UsuńDokładnie .. praktyka czyni mistrza :) Powodzenia
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŁadne zdjęcia, trzeba sobie radzić w różnych warunkach ;)
OdpowiedzUsuńNo trzeba, chociaż wolałabym uczyć się w ciut lepszych warunkach, ale trzeba się cieszyć tym co mam :)
UsuńDziękuję :)
Powodzenia w szlifowaniu pasji :)
OdpowiedzUsuńPiękne kobiety.
Zdjęcia mogłyby być ostrzejsze, bo na razie ostrość gdzieś ucieka, ale masz oko, więc ćwicz, bo praktyka czyni mistrza :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :) Będę nad tym pracować :)
UsuńPrzypadkowo trafiłam na Twój profil , przejrzałam Twoje posty. Nie wiem jakim sprzętem robisz zdjęcia, ale bardzo ucieka Ci ostrość. Powinnaś popracować nad kadrami,ponieważ jak narazie są zwyczajne, nie zwracające uwagi a miejscami poprostu nieprzyjemne dla oka. Mam jednak świadomość, że dopiero zaczynasz i masz mnóstwo czasu , żeby się rozwinąć. Masz oko do zdjęć, niektore zwrociły moją uwagę. Jednak tutaj pojawia się kolejna sprawa : zainwestuj w program to obróbki zdjęć, niektore sa naprawde tanie a całkiem użyteczne. Na Twoim miejscu szybko zaopatrzyłabym się w blende - niezbyt kosztowny wydatek, a całkiem użyteczny. Tak więc życzę Ci powodzenia, rozwijania pasji i czekam na postępy ;)
OdpowiedzUsuńZdjęcia robię Nikonem D5100 z tą ostrością to niestety momentami sobie nie radzę i czasami nie mam pojęcia dlaczego, dlatego te zdjęcia są dość nudne i nieprzykuwające uwagi. Kiedy nauczę się robić ostre i wyraźne zdjęcia zacznę kombinować z ciekawszymi kadrami, a nawet czymś bardziej eksperymentalnym. O blendzie już myślałam i raczej na wiosnę już w nią zainwestuję.
UsuńBardzo dziękuję za komentarz :)
Ciekawe zdjęcia, nie znam się na aparatach i w ogóle, ale mi się podobają. :)
OdpowiedzUsuńhttp://zasnute.blogspot.com/
Rzecz pierwsza: Anka ma piękną twarz. ;)
OdpowiedzUsuńRzecz druga: Podziwiam za te próby z trudnym oświetleniem.. Nie pamiętam kiedy ostatnio ja sama cokolwiek próbowałam zdziałać ot tak dla ćwiczeń ;( Może zmuszę się w ten weekend. ; >
Rzecz trzecia: Zgodzę się z komentarzem Anonimka, świetnie ta osoba ujęła to, co sama pomyślałam o Twoich zdjęciach.
Rzecz czwarta: Dziękuję za komentarz. Zgadzam się z tym, że zbyt mocny kontrast psuje tylko. Ciągle walczę ze skłonnościami do niego.. ;)