Ewa jest pierwszą dziewczyną z którą udało mi się spotkać po powrocie do domu na wakacje. Zdjęcia wykonałyśmy w parku Żywieckim, pogoda nam dopisała, tak samo jak humory i świetna atmosfera :)
Ewa na sesję przyjechała z bratem, który także stanął przed moim obiektywem - ale o tym w kolejnym poście :)
A oto zdjęcia Ewy:
Cieeemno, za ciemno. Poza tym niektóre kadry są zbyt ciasne. Jest taka reguła, że albo tniemy zdecydowanie, albo nie robimy tego wcale. Spójrz na to ostatnie zdjęcie po prawej stronie. Jest niesamowicie ciemne, poza tym źle wykadrowane - po jego prawej stronie masz jeszcze masę zieleni i przestrzeni, a i tak ucięłaś kawałek głowy modelki. Natomiast to zdjęcie po lewej stronie - błędem jest cięcie w stawach, a ty ucięłaś jej łokieć. W tym przypadku śmiało mogłaś uciąć trochę wyżej i wtedy łokieć by się nie załapał na zdjęcie, za to głowa byłaby w całości ;) To takie typowe błędy, na które trzeba zwracać uwagę ;)
OdpowiedzUsuńMuszę rozejrzeć się za jaśniejszym obiektywem, bo niestety za często muszę wybierać między ostrością, a jasnością zdjęcia. A co do kadrów to niestety widzę, że niektóre cięcia są w złych miejscach. Postaram się zwracać na to jeszcze większą uwagę.
UsuńDziękuję za komentarz :)
Mimo tego, że nie jesteś profesjonalną fotografką robisz bardzo ładne zdjęci.
OdpowiedzUsuńhttp://labei357.blogspot.com/